Lindemann - Wer weiß das schon?
[Nie od tego utworu zamierzałam rozpocząć publikowanie moich tłumaczeń. Ale stało się tak, że zobaczyłam dziś ten teledysk - dość świeżo dodany na YouTube - i coś 💔 we mnie pękło, polały się łzy.
Teledysk jest wynikiem projektu fanów mającego na celu przywrócić bardziej teatralne brzmienia utworów z albumu Lindemanna "F&M" z przedstawienia "Hänsel & Gretel: Remixed & Restored" , którego premiera odbyła się 14 kwietnia 2018 roku w Thalia Theater w Hamburgu.
Ciekawa jestem, jaką treść chcieli tym obrazem przekazać jego twórcy. Ja nie potrafiłam nie obejrzeć go przez pryzmat własnej duszy, udręczonej ostatnio rodzinno-pokoleniowymi cieniami...
Kiedy przerabia się rodowe zależności, taki obraz boli do żywego. Ale ten żeński wokal na końcu... - jednak to piękno, ten Błękit i Głębia coraz bardziej dochodzą do głosu, aż w końcu słyszy się je najwyraźniej. I chociaż boli wszystko, co tylko może boleć, mimo żalu, współczucia i przykrości, gdy utwór wygasa, zostaje się z uczuciem wdzięczności i miłości. Nie tylko wobec bliskich, ale także wobec ich dziedzictwa w sobie. A przynajmniej ja tak to odczułam.
Cokolwiek poczujesz Ty, nie powiem, że życzę Ci przyjemności podczas oglądania, bo trudno tutaj o nią. Napiszę raczej - trzymaj się! Albo - życzę, żebyś się po wszystkim poskładał/a.💓]
Teledysk jest wynikiem projektu fanów mającego na celu przywrócić bardziej teatralne brzmienia utworów z albumu Lindemanna "F&M" z przedstawienia "Hänsel & Gretel: Remixed & Restored" , którego premiera odbyła się 14 kwietnia 2018 roku w Thalia Theater w Hamburgu.
Ciekawa jestem, jaką treść chcieli tym obrazem przekazać jego twórcy. Ja nie potrafiłam nie obejrzeć go przez pryzmat własnej duszy, udręczonej ostatnio rodzinno-pokoleniowymi cieniami...
Kiedy przerabia się rodowe zależności, taki obraz boli do żywego. Ale ten żeński wokal na końcu... - jednak to piękno, ten Błękit i Głębia coraz bardziej dochodzą do głosu, aż w końcu słyszy się je najwyraźniej. I chociaż boli wszystko, co tylko może boleć, mimo żalu, współczucia i przykrości, gdy utwór wygasa, zostaje się z uczuciem wdzięczności i miłości. Nie tylko wobec bliskich, ale także wobec ich dziedzictwa w sobie. A przynajmniej ja tak to odczułam.
Cokolwiek poczujesz Ty, nie powiem, że życzę Ci przyjemności podczas oglądania, bo trudno tutaj o nią. Napiszę raczej - trzymaj się! Albo - życzę, żebyś się po wszystkim poskładał/a.💓]
Lindemann
„KTÓŻ TO ZNA?”
Delikatna dusza, ach, taka naga
Jakbym rzeczywiście zupełnie bez skóry stał
(Spójrz na siebie)
Nadzieja wypełza z ciała i krwi
Nieszczęście wgryza się w pogodę ducha
(Spójrz na siebie)
Szczęście mnie opuszcza
Serce mnie opuszcza
Wszystko mnie zostawia
Opuszcza
Szczęście mnie opuszcza
Serce mnie opuszcza
Tylko nieszczęście zostaje
Kłania się
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Kocham życie
Życie nie kocha mnie
Tratuje mnie, kopie
Wymierza ciosy w twarz
Kocham słońce
Słońce nie kocha mnie
Spala moją duszę
Dzień pozbawiony światła
Uciekam od tego
Chcę się uwolnić
Lecz nieszczęście
znowu mnie dogania
Pije moje łzy
Wchodzi w moją krew
Pożera moje marzenia
Dobrze się pasie, o tak
(Spójrz na siebie)
(Spójrz na siebie)
(Spójrz na siebie)
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Kocham życie
Życie nie kocha mnie
Tratuje mnie, kopie
Wymierza ciosy w twarz
Kocham słońce
Słońce nie kocha mnie
Przyszłość taka czarna
Wszystkie dni pozbawione światła
Jakbym rzeczywiście zupełnie bez skóry stał
(Spójrz na siebie)
Nadzieja wypełza z ciała i krwi
Nieszczęście wgryza się w pogodę ducha
(Spójrz na siebie)
Szczęście mnie opuszcza
Serce mnie opuszcza
Wszystko mnie zostawia
Opuszcza
Szczęście mnie opuszcza
Serce mnie opuszcza
Tylko nieszczęście zostaje
Kłania się
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Kocham życie
Życie nie kocha mnie
Tratuje mnie, kopie
Wymierza ciosy w twarz
Kocham słońce
Słońce nie kocha mnie
Spala moją duszę
Dzień pozbawiony światła
Uciekam od tego
Chcę się uwolnić
Lecz nieszczęście
znowu mnie dogania
Pije moje łzy
Wchodzi w moją krew
Pożera moje marzenia
Dobrze się pasie, o tak
(Spójrz na siebie)
(Spójrz na siebie)
(Spójrz na siebie)
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Któż to zna?
Któż to zna?
Moje serce mnie opuściło
Kocham życie
Życie nie kocha mnie
Tratuje mnie, kopie
Wymierza ciosy w twarz
Kocham słońce
Słońce nie kocha mnie
Przyszłość taka czarna
Wszystkie dni pozbawione światła
Wer weiß das schon?
Feine Seele, ach so nackt
Und ob ich steh’, ganz ohne Haut
(Sieh dich an)
Hoffnung kriecht aus Fleisch und Blut
Das Unheil auf dem Frohsinn kaut
(Sieh dich an)
Glück verlässt mich
Herz verlässt mich
Alles lässt mich
Verlässt mich
Glück verlässt mich
Herz verlässt mich
Nur das Unglück bleibt
Verneigt sich
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Ich liebe das Leben
Das Leben liebt mich nicht
Es tritt mich mit Füßen
Und schlägt mir ins Gesicht
Ich liebe die Sonne
Die Sonne liebt mich nicht
Verbrennt mir die Seele
Der Tag ohne Licht
Ich laufe davon
Will mich befreien
Doch das Unglück, es holt
Mich immer wieder ein
Trinkt meine Tränen
Springt in mein Blut
Frisst meine Träume
Und füttert sich gut, ja
(Sieh dich an)
(Sieh dich an)
(Sieh dich an)
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Ich liebe das Leben
Das Leben liebt mich nicht
Es tritt mich mit Füßen
Und schlägt mir ins Gesicht
Ich liebe die Sonne
Die Sonne liebt mich nicht
Die Zukunft so dunkel
Alle Tage ohne Licht
Und ob ich steh’, ganz ohne Haut
(Sieh dich an)
Hoffnung kriecht aus Fleisch und Blut
Das Unheil auf dem Frohsinn kaut
(Sieh dich an)
Glück verlässt mich
Herz verlässt mich
Alles lässt mich
Verlässt mich
Glück verlässt mich
Herz verlässt mich
Nur das Unglück bleibt
Verneigt sich
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Ich liebe das Leben
Das Leben liebt mich nicht
Es tritt mich mit Füßen
Und schlägt mir ins Gesicht
Ich liebe die Sonne
Die Sonne liebt mich nicht
Verbrennt mir die Seele
Der Tag ohne Licht
Ich laufe davon
Will mich befreien
Doch das Unglück, es holt
Mich immer wieder ein
Trinkt meine Tränen
Springt in mein Blut
Frisst meine Träume
Und füttert sich gut, ja
(Sieh dich an)
(Sieh dich an)
(Sieh dich an)
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Wer weiß das schon?
Wer weiß das schon?
Mein Herz auf und davon
Ich liebe das Leben
Das Leben liebt mich nicht
Es tritt mich mit Füßen
Und schlägt mir ins Gesicht
Ich liebe die Sonne
Die Sonne liebt mich nicht
Die Zukunft so dunkel
Alle Tage ohne Licht
Komentarze
Prześlij komentarz